Autor: Francesca Simon
Wydawnictwo Znak Emotikon
Liczba stron: 416
"Mama tonęła w surowych jajkach, stłuczonych skorupkach, soku i płatkach.
- Ach, jakie pyszne - szepnęła słabym głosem.
- Nic się nie martw, mamo! - wrzasnął Koszmarny Karolek. - Mam świetny prezent, którym cię umyję. (tu obrazek Koszmarnego Karolka z własnoręcznie zrobionym mopem)."
Francesca Simon, "Koszmarny Karolek. Władcy Mroku"
Czy jest jeszcze ktoś kto nie słyszał o Koszmarnym Karolku i jego niekiedy... naprawdę koszmarnym zachowaniu? W perypetiach Karolka zaczytywałam się będąc w trzeciej klasie szkoły podstawowej i od tego momentu wspominałam je bardzo miło i z uśmiechem na twarzy! Oj, dużo wtedy przeczytałam opowiadań o Karolku. Nigdy jednak żadnego nie posiadałam w swojej biblioteczce. To ostatnio się zmieniło... I tak oto w moje ręce po latach znowu trafił Karolek. "Koszmarny Karolek Władcy Mroku" to zbiór czterech książek o Karolku: "Koszmarny Karolek i mroczna zmora", Koszmarny Karolek i wszechwładni władcy"; "Koszmarny Karolek i konieczny keczup", "Koszmarny Karolek i brutalne robale". Podczas czytania nie dość, że się świetnie bawiłam to jeszcze dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy.
"Koszmarny Karolek i mroczna zmora" to zbiór czterech opowiadań z których dowiadujemy się czego tak naprawdę boi się Karolek i dlaczego jego mama tak nie lubi Dnia Matki. Dodatkowo po raz kolejny czytelnik może poznać chytry i przebiegły charakterek Karola. Na szczęście nie zawsze wszystko idzie po jego myśli ;) "Koszmarny Karolek i konieczny keczup" to już nie opowiadania związane ze zmorami, a z jedzeniem. No po części.. Co więcej Karolek w jednym z nich mówi prawdę! Co zdarza mu się naprawdę rzadko. W dodatku musiał zmierzyć się z groźnym wrogiem... a mianowicie z kurą ;)
Przez te opowiadania przewijają się postacie nie tylko Karolka, ale także jego rodziny i otoczenia szkolnego. Tak więc poznajemy jego brata - Doskonałego Damianka, jego mamę, tatę, przyjaciela Ordynarnego Olo czy nauczycielki i nianie. Ze wszystkimi Koszmarny Karolek potrafi rozprawić się raz dwa. Co prawda nie zawsze to obywało się bez komplikacji i bez strat dla Karolka. W końcu nie wszystko może ujść mu płazem. To niejednokrotnie budzi zabawne sytuacje. Tym samym to była najzabawniejsza część książki.
Z pozostałych dwóch książek może za to dowiedzieć się wielu ciekawostek na temat owadów i władców, które zostały zawarte w książkach "Koszmarny Karolek i brutalne robale" oraz "Koszmarny Karolek i wszechwładni władcy". Tak więc w ten sposób możecie poznać wszelkie smaczki dotyczące życia królów. Ich teksty, które zachowały się w pamięci ludzi do dzisiaj, ich morderstwa i dziwactwa, rekordy, przydomki.
"Maria Antonina, królowa Francji (1774-1792), zasłynęła z powiedzenia: "Niech jedzą ciastka!". Zareagowała tak na wiadomość, że ubodzy paryżanie nie mają chleba."
Frances Simon, "Koszmarny Karolek Władcy mroku"
Z części o owadach możemy się np. dowiedzieć, że twierdzenie, że wiek biedronki można określić, licząc jej kropki jest zupełnie błędne! O ile zbiory opowiadań o Karolku mają za zadanie przede wszystkim bawić to... pozostałe dwie książki mają za zadanie wzbogacić wiedzę młodego czytelnika oraz zaciekawić go światem historycznym i przyrodniczym. Przyznam Wam się, że i dla mnie niektóre fakty były ogromnym zaskoczeniem! Co prawda... jest jedna nieaktualna informacja, a mianowicie informacja o najdłużej panującej królowej. Jak wiemy niedawno "rekord" pobiła Elżbieta II. To będzie pasjonująca lektura dla tych młodszych jak i starszych czytelników.
Zbiory opowiadań są to zabawniejszą częścią i przede wszystkim mniej... ambitną i grzeczną. Koszmarny Karolek bez wątpienia nie jest jednym z tych miłych chłopczyków, którzy czasami coś przeskrobią. Niestety Koszmarny Karolek to chłopiec, który tylko myśli o tym co by tu złego wykombinować. Z tego też powodu może nie przypaść niektórym rodzicom do gustu. I choć ja bardzo lubię historie o Karolku, z których niektóre powodują, że mam ochotę śmiać się w głos to jednak muszę przyznać, że Koszmarny Karolek może nie wpływać dobrze na morale małych chłopców. Dlatego też tą książkę (a raczej jej części z opowiadaniami) należy podsuwać z dużym rozmysłem i wiedzą o tym (a przede wszystkim przewidywaniami) czy Koszmarny Karolek nie będzie miał złego wpływu na pociechy. Z kolei część o owadach i władcach - do gustu przypadnie wszystkim dzieciom i z pewnością im nie zaszkodzi! W dodatku z pewnością rozbudzi ich ciekawość.
Koszmarny Karolek jest ponadczasowy i bardzo cieszę się, że udało mi się do niego wrócić do latach. Zachwyci, rozbawi i zaciekawi niejedno dziecko. Mi osobiście najbardziej z zawartych książek w tomie spodobały się pozycje: "Koszmarny Karolek i mroczna zmora" oraz "Koszmarny Karolek i wszechwładni władcy". Francesca Simon stworzyła kolejne pozycje, które bardzo mi się spodobały... "Koszmarny Karolek. Władcy mroku." to zbiór bardzo różnorodny i chyba nie ma takiej możliwości, żeby choć jego jeden element nie przypadł do gustu odbiorcy. Jeśli dzieciaki z Waszego otoczenia nie miały okazji poznać Koszmarnego Karolka to myślę, że warto, żeby to zmieniły... ale wiecie... tak z rozmysłem ;) Całość dopełniają ilustracje, których twórcą jest Tony Ross.
Moja ocena: 5/6
Za możliwość ponownego spotkania z Koszmarnym Karolkiem dziękuję Wydawnictwu Znak!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz