Tytuł: Jajko z niespodzianką
Autor: Agnieszka Krakowiak - Kondracka
Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 300
" [...] zapomniałem. Masz moje serce. Ale portfel i klucze też. - Rozczochrał jej włosy. - Z tego wszystkiego tylko dokumenty muszę odzyskać."
Jajko z niespodzianką... Z czym Wam się to kojarzy? Pewnie większości z tym co mi. A mianowicie z czekoladką w kształcie jajka w której ukryty jest prezencik. Jaki? To niespodzianka. To takim słodkim wstępem przejdźmy do sedna sprawy. Los także oferuje nam takie niespodzianki... Raz są gorzkie, a raz słodkie. A jakie niespodzianki przygotował los dla Ady - głównej bohaterki książki "Jajko z niespodzianką" pani Agnieszki? Nieprzewidywalne dla niej samej jak się pewno domyślacie...
Ada jest kobietą samotnie wychowującą córeczkę Julkę. No może nie tak zupełnie samotną, bo w wychowaniu dziewczynki pomaga jej mama - Irena. Obie są samotne i momentami bardzo zagubione w swoim życiu, a jednak pomimo tego starają się sobie jakoś radzić. Julka urodziła się z wrodzoną wadą, która objawia się zrośnięciem paluszków u jednej ręki. Kobieta chcąc zapewnić córce tolerancję, poczucie akceptacji, a co za tym idzie szczęście postanawia zapisać ją do prestiżowego i oczywiście drogiego przedszkola. Ma nadzieję, że tam znajdzie to czego pragnie dla swojej córki. Niestety życie nie jest takie kolorowe jakby się chciało. Jednocześnie do jej życia zamierza na nowo wkroczyć mąż, który nie dojrzał do założenia rodziny. Zostawił główną bohaterkę, kiedy tylko pojawiły się drobne problemy. Choroba córeczki - to było dla niego za wiele. Teraz Dawid postanawia wrócić. Ale czy aby jego intencje są na pewno szczere? Dodatkowo pojawiają się problemy w pracy. Zmiana szefa i zmiana zasad pracy - to kolejne zmiany w życiu samotnej kobiety... A jej szefem w dodatku okazuje się jeden z rodziców z przedszkola do którego chodzi Julka. A żeby było jeszcze ciekawiej zajmuje on w życiu Ady miejsce nie tylko jako szef...
Agnieszka Krakowiak - Kondracka jest scenarzystką polskiego serialu, który od znajduje rzeszę fanów... A mowa tu o serialu "Na dobre i na złe". Byłam jego fanką jako dziecko, a i teraz darzę go sympatią. Może to był główny impuls do przeczytania tej książki? Pewnie tak. Wiecie co? Zresztą nieważne dlaczego. Grunt, że było warto. Choć muszę przyznać, że dzieło p. Kondrackiej mnie zaskoczyło - pozytywnie oczywiście! I na szczęście... Chyba nie wybaczyłam jej gdyby mnie zawiodła... ;) Serial jest ciepły, serdeczny - i taka sama jest ta książka. Pokazuje typowe ludzkie zachowania, niedoskonałości. Nie ma tu super bohaterów. Tu są po prostu ludzie. Tacy jak Ty i tacy jak ja. I w związku z tym każdy może znaleźć tu coś dla siebie.
"Jajko z niespodzianką" to obyczajówka. Nie ma w niej miejsca na wielkie romanse, uczucia, randki, rozstania i powroty. I to było największe zaskoczenie. Autorka pokazała, że nie potrzeba intryg i seksu, żeby stworzyć naprawdę fajną obyczajówkę, którą czyta się z prawdziwą i nieukrywaną przyjemnością. Ta książka to także cała gama bohaterów i różnych osobowości. Przyjaźń, tajemnica, relacje rodzinne, miłość... W tej książce dla wszystkiego znajdzie się miejsce w sposób bezproblemowy, nieprzytłaczający. Ważną kwestią, którą porusza autorka jest także samotność, godzenie się z przemijaniem, dorastaniem dzieci. Pani Kondracka pokazuje, że każdy z nas jest tylko człowiekiem - czasami małym, czasami wielkim, ale cały czas tylko człowiekiem. Bohaterowie są różni jak kolory na tęczy... A jednak w pewien sposób tworzą spójną całość. Zdecydowanie da się ich lubić!
Debiutancka powieść scenarzystki serialu "Na dobre i na złe" jest uroczą, przyjemną książką, którą czyta się z zapartym tchem. Nie brak tu delikatnej miłości, a przede wszystkim prawdziwego życia. Takie połączone tworzy książkę, która wywołuje w czytelniku same pozytywne emocje. Można z niej w dodatku bardzo dużo wynieść. Bo to książka o nas, o naszym życiu. A także o bezinteresownej pomocy i serdeczności... Bez wampirów i brawurowych romansów. To po prostu książka o codzienności. Codzienności ukazanej w niezwykle lekki i przystępny sposób. Jak dotąd jedna z najlepszych obyczajówek jakie czytałam. Serdecznie polecam - także jako niespodziankę!
PS. A co najważniejsze... Pani Agnieszka udowadnia, że polski autor też może napisać świetną książkę. Czekam z niecierpliwością na jej kolejne książki...
Moja ocena: 8+/10 Rewelacyjna z plusikiem!
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Literackiemu!
Słyszałam wiele dobrego o tej książce i muszę przyznać, że mam coraz większą ochotę na przeczytanie jej.
OdpowiedzUsuńJuż o książce słyszałam i jestem nią zainteresowana.
OdpowiedzUsuńNiedawno, w pewnym czasopiśmie o książkach czytałam o powyższej powieści.Oczywiście była to opinia jak najbardziej pochlebna.Widzę, że ty również masz na jej temat niezwykle pozytywne zdanie, dlatego nie pozostaje mi nic innego, jak zapoznać się z "Jajko z niespodzianką".
OdpowiedzUsuńJak to jest "najlepsza obyczajówka" jaką czytałaś to ja się ogromnie cieszę, że ta książka czeka już na przeczytanie na mojej półeczce :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Hmm, książka wydaje się ciekawa. Chętnie się za nią rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńWkótce i u mnie będzie recenzja tej książki, choć nie będzie aż tak dobra ;) Dla mnie to była lekka obyczajówka bez większego echa. Nie żałuję, że przeczytałam ale w pamięci na pewno mi nie zostanie.
OdpowiedzUsuńNie czytam takich książek, ale tak bardzo mnie zaciekawiłaś tą powieścią, że aż muszę ją przeczytać ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńJa się tylko zastanawiam, dlaczego my Polacy musimy ciągle udowadniać, że jesteśmy wystarczająco dobrzy... Nie tylko w literaturze, ale w każdej innej dziedzinie.
OdpowiedzUsuńCo chwile natykam się na pozytywne opinie tej książki. Muszę w końcu ją przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuń