Autor: Jacek Getner
Wydawnictwo Poligraf
Stron 202
Opis Wydawcy:
"Pan Przypadek i trzynastka" to pierwsza z czternastu książek opowiadających o przygodach rodzimego detektywa geniusza. Jej bohater, Jacek Przypadek, mimo swoich blisko trzydziestu lat, nie ma konkretnych planów na życie i cieszy się z tego, że nie musi ich robić. Ale któregoś dnia prosi go o pomoc ulubiona sąsiadka, pani Irmina Bamber, której skradziono obrazy. Tak zaczyna się jego detektywistyczna kariera, która z każdą rozwiązaną sprawą coraz bardziej irytuje różne ważne osoby.
Jacek Przypadek łączy w sobie przenikliwość Sherlocka Holmesa z łobuzerskim wdziękiem porucznika Borewicza i irytującym charakterem doktora House’a. Ta wybuchowa mieszanka powoduje, że może liczyć na sympatię wielu kobiet i szczerą nienawiść rosnącej rzeszy swoich wrogów, którzy za jego sprawą trafili za kratki.
Moja recenzja:
Po powieści detektywistyczne sięgam bardzo rzadko, w sumie to prawie nigdy. A tu pewnego dnia w moje ręce wpadła książka Jacka Getnera pt.: "Pan Przypadek i trzynastka". To pierwsza część cyklu składającego się z czternastu książek. Co więcej jest to cykl, którego czytanie na pewno będę kontynuować. I tak teraz pojawiła się w mojej głowie taka myśl, że coś czuję, że Pan Przypadek będzie mi towarzyszył z zagadkami, które rozwiązuje - przez następne wiele lat? Czternaście, dwadzieścia? Czas pokaże, ale z niecierpliwością mam nadzieję będę wyczekiwała kolejnych części tak jak teraz wyczekuję drugiej.
Oj te przypadki, Jacka Przypadka...
Jacek Przypadek ma blisko trzydzieści lat, a pomimo tego jeszcze się nie ustatkował. Tak naprawdę nie pasuje do swojej rodziny. Jego ojciec świetny prawnik, nie jest zachwycony jego postępowaniem. Nie rozumie tego, że Jacek szuka własnej drogi... albo nie, nie oszukujmy się. Jacek najchętniej leżałby przez cały dzień na kanapie do góry brzuchem. Więc jak to się stało, że został detektywem? To był zupełny przypadek. Pewnego dnia został po prostu poproszony o pomoc w znalezieniu obrazów, które zostały ukradzione jego sąsiadce. Ponieważ pan Przypadek ją lubił, postanowił jej pomóc. Jednak czy uda mi się dokonać niemożliwego? Czy uda mu się znaleźć prawdziwego sprawcę, jeśli... nawet policja nie może go znaleźć? Dużo przypadków, ale czy ten jeden wystarczy?
Zagadki, rodzinne relacje i ... dużo śmiechu!
Relacje Pana Przypadka z rodziną są dość skomplikowane, a pomimo tego uważam, że odzwierciedlają sytuację wielu ludzi. W końcu wiele osób chciałoby, żeby rodzina była z nich zadowolona. No ja przynajmniej bym chciała... Pan Jacek Getner - autor tej książki przedstawił w swym dziele bohatera z pozoru zwykłego - lenia, ale tak naprawdę człowieka, który może wiele osiągnąć, jeśli tylko wykaże w tym jakąś swoją inicjatywę. A to wszystko oczywiście zrobił w sposób humorystyczny!
...
Mogłabym Wam tu jeszcze napisać na temat tej książki naprawdę jeszcze baaardzo dużo, ale nie chcę zdradzać szczegółów! I co więcej... nie zamierzam tego robić! "Pan Przypadek i trzynastka" to po prostu książka polskiego autora, która zasługuje na naprawdę dużą uwagę. Wiem, że wielu czytelników boi się książek polskich autorów. Ale dlaczego? Może warto to zmienić w końcu "cudze chwalicie, swego nie znacie". Ta historia to cudowna książka detektywistyczna.
Ze świetną akcją, zagadkami, humorem, ciekawymi postaciami no i oczywiście wspaniałym Panem Przypadkiem. Autor tej książki pisze z zadziwiającą lekkością. Przeczytałam tą książkę w jeden dzień. Nawet nie zorientowałam się kiedy dotarłam do ostatniej strony i czułam wielki niedosyt. Mam nadzieję, że na następną część nie będziemy musieli czekać kilka lat...
"Pan Przypadek i trzynastka" to pierwsza część świetnie zapowiadającego się cyklu detektywistycznego autorstwa polskiego autora. To książka przy której można spędzić miło i z uśmiechem na twarzy czas. A i warto oczywiście poznać policjantów, którzy występują w tej książce - a których pokochałam całym swym serduchem. Skusicie się? Mam nadzieję, że tak, bo naprawdę warto. A co oznacza ta trzynastka? Przekonajcie się sami! :)
Oj te przypadki, Jacka Przypadka...
Jacek Przypadek ma blisko trzydzieści lat, a pomimo tego jeszcze się nie ustatkował. Tak naprawdę nie pasuje do swojej rodziny. Jego ojciec świetny prawnik, nie jest zachwycony jego postępowaniem. Nie rozumie tego, że Jacek szuka własnej drogi... albo nie, nie oszukujmy się. Jacek najchętniej leżałby przez cały dzień na kanapie do góry brzuchem. Więc jak to się stało, że został detektywem? To był zupełny przypadek. Pewnego dnia został po prostu poproszony o pomoc w znalezieniu obrazów, które zostały ukradzione jego sąsiadce. Ponieważ pan Przypadek ją lubił, postanowił jej pomóc. Jednak czy uda mi się dokonać niemożliwego? Czy uda mu się znaleźć prawdziwego sprawcę, jeśli... nawet policja nie może go znaleźć? Dużo przypadków, ale czy ten jeden wystarczy?
Zagadki, rodzinne relacje i ... dużo śmiechu!
Relacje Pana Przypadka z rodziną są dość skomplikowane, a pomimo tego uważam, że odzwierciedlają sytuację wielu ludzi. W końcu wiele osób chciałoby, żeby rodzina była z nich zadowolona. No ja przynajmniej bym chciała... Pan Jacek Getner - autor tej książki przedstawił w swym dziele bohatera z pozoru zwykłego - lenia, ale tak naprawdę człowieka, który może wiele osiągnąć, jeśli tylko wykaże w tym jakąś swoją inicjatywę. A to wszystko oczywiście zrobił w sposób humorystyczny!
...
Mogłabym Wam tu jeszcze napisać na temat tej książki naprawdę jeszcze baaardzo dużo, ale nie chcę zdradzać szczegółów! I co więcej... nie zamierzam tego robić! "Pan Przypadek i trzynastka" to po prostu książka polskiego autora, która zasługuje na naprawdę dużą uwagę. Wiem, że wielu czytelników boi się książek polskich autorów. Ale dlaczego? Może warto to zmienić w końcu "cudze chwalicie, swego nie znacie". Ta historia to cudowna książka detektywistyczna.
Ze świetną akcją, zagadkami, humorem, ciekawymi postaciami no i oczywiście wspaniałym Panem Przypadkiem. Autor tej książki pisze z zadziwiającą lekkością. Przeczytałam tą książkę w jeden dzień. Nawet nie zorientowałam się kiedy dotarłam do ostatniej strony i czułam wielki niedosyt. Mam nadzieję, że na następną część nie będziemy musieli czekać kilka lat...
"Pan Przypadek i trzynastka" to pierwsza część świetnie zapowiadającego się cyklu detektywistycznego autorstwa polskiego autora. To książka przy której można spędzić miło i z uśmiechem na twarzy czas. A i warto oczywiście poznać policjantów, którzy występują w tej książce - a których pokochałam całym swym serduchem. Skusicie się? Mam nadzieję, że tak, bo naprawdę warto. A co oznacza ta trzynastka? Przekonajcie się sami! :)
Moja ocena: 10-/10 Arcydzieło z minusikiem!
Za książkę serdecznie dziękuję autorowi! :)
No to kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńCzytałam, podobała mi się i czekam na następne części przygód pana Przypadka :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej książce i mam ją w planac czytelniczych.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na nią skuszę ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam :) Całkiem przyjemna lektura. Można się skusić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miłośniczka Książek
Rozbudziłaś moją ciekawość
OdpowiedzUsuńKiedy przeczytałam tytuł od razu skojarzyło mi się... z uczniami! xD Dlaczego? Chodzę do gimnazjum nr. 13, więc skojarzenie uzasadnione ;) Jeśli znajdę tę książkę w zasięgu ręki, to na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie była może arcydziełem, ale okazała się bardzo ciekawa i również niecierpliwie wypatrywać będę kolejnych tomów serii.
OdpowiedzUsuńArcydzieło z minusikiem? W takim razie muszę nad nią pomyśleć ;)
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała okazję przeczytać, to na pewno sięgnę :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wczesniej, ale brzmi zachęcająco. Tylko aż 14? Wierzę jednak, że warto :)
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie cieszyły mnie takie książki, teraz również nie mogę się do niej przekonać.
OdpowiedzUsuńCzekam na następne części biblioteczki ;-)
OdpowiedzUsuńwww.wiktoriansblog.blogspot.com