Tytuł: Agnieszka Geschlecht
Autor: Arida
Wydawnictwo Warszawska Firma Wydawnicza
Stron 98
Opis Wydawnictwa:
Arida, młoda gwiazdka pop, jak co roku przyjeżdża na wakacje na wieś. Nie spodziewa się, że te wakacje będą inne niż zwykle, że los - przy drobnej pomocy ukochanej babci - zgotuje jej niespodziankę, dzięki której to lato okaże się niezapomniane.
Debiutancka powieść młodej autorki Agnieszki Geschlecht "Arida" to pełna uroku, rozgrywająca się w sielankowej scenerii opowieść o przyjaźni i rodzącym się uczuciu, ale też o wkraczaniu w dorosłość, codziennych problemach i gorzkich rozczarowaniach. Młodsi czytelnicy odnajdą w niej własne emocje i rozterki; starszym przypomni odległe, może już całkiem zapomniane, pierwsze porywy serca.
Moja recenzja:
Okładka tej książki bardzo mi się spodobała. Po prostu zainteresowała mnie, według mnie wybija się z tłumu. Oczekiwałam ciekawej, przyjemnej lektury, ale niestety źle trafiłam.... Interesujący opis nie zawsze jest zwiastunem interesującej książki. W tym przypadku właśnie tak się stało :( Zawiodłam się na tej książce i to bardzo... Jest to jedna z najgorszych książek jakie czytałam.
Arida jest nastolatką, ale wcale nie zwyczajną. Jest znaną piosenkarką i ma mnóstwo fanek. Ciągłe koncerty, rozdawanie autografów i odpowiadanie na pytania dziennikarzy zaczynają ją męczyć. Pomimo sławy woda sodowa nie uderza Aridzie do głowy. Jednak wakacje są dla niej prawdziwą próbą. Musi poradzić sobie z największym wyzwaniem jakim jest "miłość".
Dziewczyna, aby odpocząć od całej sławy i wszystkiego z nim związanego jedzie jak co roku na wakacje na wieś do swoich dziadków wraz ze swoją rodziną i najlepszą przyjaciółką - Kingą. Choć Kinga nie jest sławna to ma coś czego nie ma Arida - ma miłość, a przynajmniej tak jej się wydaje. Jednak na drodze Aridy staje Marek. Chłopak jest inni niż reszta chłopaków, których dziewczyna zna.
Dzięki jej babci coraz częściej się spotykają. Powoli między nimi zaczyna się rodzić uczucie. Nie jest to uczucie idealne. Ma wiele niedoskonałości jak sama książka....
Bohaterowie są jednolici, nie wyróżniają się kompletnie niczym. Arida jest według mnie dziwną, niezdecydowaną i rozchwianą emocjonalnie postacią. Reszta jest taka sama. W sumie według mnie osobą, którą można chociaż trochę polubić jest Marek.
Brak mi słów na temat tej książki. Styl autorki jest koszmarny. Nudny, wyjątkowo prosty. Autorka ma mały zasób słów. Jestem ciekawa ile autorka ma lat, ale jej styl pisania wskazuje na to, że bardzo mało. Pani Agnieszka miała pomysł, ale nie potrafiła nim pokierować. Oczekiwałam książki o tym jak trudno jest być sławną osobą, otrzymałam coś innego... Przy jej czytaniu odniosłam jednak wrażenie, że autorka tak naprawdę sama nie wie o czym ma być ta książka.
Zdecydowanie nie polecam , ale jeśli już się uprzecie to nie miejcie do mnie pretensji ;P "Arida" to książka, która niczym się nie wyróżnia. Oczywiście jeśli nie liczyć tego, że wyróżnia się swoją nijakością. Jest to moje wielkie czytelnicze rozczarowanie, myślałam, że będzie o wiele lepsza!
Jest w końcu wiele lepszych książek na rynku wydawniczym :(
Myślę jednak, że następne publikacje autorki będą lepsze - tego jej życzę z całego serca!
Jedyny plus to super okładka :)
Moja ocena: 3+/10 Słaba z plusikiem!
Za książkę serdecznie dziękuję Warszawskiej Firmie Wydawniczej!
Miałam książkę od tego wydawnictwa, mi się podobała ;) Znaczy się nie ta, którą ty zrecenzowałaś.
OdpowiedzUsuńNie zainteresowała mnie ta książką, i po Twojej recenzji jestem pewna, że po nią nie sięgnę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Raczej odpuszczę
OdpowiedzUsuńNie zainteresowała mnie, ale dziękuję za miłą recenzję, którą napisałaś wyśmienicie. Zapraszam do mnie : http://kinayczyta.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam więc nie zdziw się małą ilością notek oraz krótkimi recenzjami :)
Chyba szkoda mi czasu na taką książkę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :)
OdpowiedzUsuńDzięki za ostrzeżenie :) będę unikać :)
OdpowiedzUsuńBędę omijać szerokim łukiem tę książkę!
OdpowiedzUsuńJa także będę jej unikać!
OdpowiedzUsuńCzytałam i rewelacji nie ma.
OdpowiedzUsuńNie będę w takim razie czytać tej książki. A miałam poprosić o nią WFW. Dzięki!
OdpowiedzUsuńJeśłi to jest jadna z najgorszych książek jakie czytałaś, to nie siegnę ;(
OdpowiedzUsuńOpis tak mi rzucił po oczach banalnością książki, że aż zabolało. A jak jeszcze odradzasz - zdecydowanie nie przeczytam. Mam granice, tego co jestem w stanie przeczytać, a jestem w stanie wiele ;)
OdpowiedzUsuńCzyli jestem na kategoryczne: nie :P
OdpowiedzUsuńOjoj, aż tak źle? To ja na pewno się nie skuszę! ;)
OdpowiedzUsuńNo to ja także podziękuje za tą książkę :) ( ale przyznać trzeba, że okładka ładna :D ) Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuń