Tytuł: Okropny Maciuś i Namolna Niania
Seria: Okropny Maciuś (#1)
Autor: Małgorzata Strękowska - Zaremba
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Stron 96
Opis Wydawnictwa:
Uwaga, łobuziaki! Okropny Maciuś nadchodzi!
Maciuś ma niebieskie oczy, kręcone włosy i zadarty nos. Wygląda jak aniołek, ale jest naprawdę okropny… Tymczasem w domu Okropnego Maciusia pojawia się Namolna Niania, trucicielka moli, która twierdzi, że nazbyt żywego chłopca trzeba utemperować! O, nie! Maciuś na to nie pozwoli! Udowodni niani, że naprawdę jest okropny! Na beczkę prochu! Broń się, Maciusiu!
Pierwszy tom prześmiesznej serii!
Moja recenzja:
Znacie Koszmarnego Karolka? Hm... głupie pytanie. Kto by w końcu go nie znał? ;) Ja historie o Koszmarnym Karolku czytałam ostatnio ponad trzy lata temu. Ale oto przede mną pojawiła się książeczka "Okropny Maciuś i Namolna Niania". Od razu zabrałam się za jej czytanie, a już kilkanaście minut później znalazłam się na ostatniej stronie. Bardzo przypomina "Koszmarnego Karolka", a więc bardzo mi się spodobała ; D
Tytułowy "Okropny Maciuś" jest naprawdę okropny, wyrachowany, niegrzeczny ... po prostu szkoda gadać. Wszystkie sytuacje z jego udziałem, nie pojawiają się przypadkiem, ale dlatego, że ma takie perfidne pomysły. Zadziwiło mnie to bardzo. Z tego powodu ta książeczka różni się od książeczek z serii "Koszmarny Karolek". Wygląda jak aniołek, ale pod tą śliczną buźką kryje się prawdziwy diabełek.
Maciuś udaje pirata, więc w końcu musi być okropny, prawda? On uważa, że tak. Z tego powodu ma wiele kłopotów. Z rodzicami jakoś sobie radzi, w końcu doskonale zdaje sobie sprawę, że są nim już umęczeni. A siostra Michasia . . . za całusa do starszego brata zrobi wszystko ;) Kłopoty pojawiają się, kiedy do życia rodzeństwa wkracza niania - trucicielka moli.
Wszystko byłoby okej, gdyby nie to, że niania jako pierwsza osoba nie uważa, że Maciuś jest okropny. Od tego momentu chłopczyk próbuje zrobić wszystko, żeby w to uwierzyła. Namolna Niania jednak nie przyjmuje tego do wiadomości i postanawia go UTEMPEROWAĆ. Chłopaczek zaczyna się bać, ale to nie powoduje, że staje się grzeczny, ale wręcz przeciwnie. Próbuje wyeliminować nianię z gry.
"Okropny Maciuś i Namolna Niania" to zabawna książeczka o tym ile kłopotów może narobić jedno dziecko :) Myślę, że nie jedną osobę ta książeczka rozśmieszy. Starcia Maciusia z nianią są bardzo hm... interesujące. Choć muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie spotkałam się z tak niegrzecznym bohaterem. Ale trudno się dziwić, bohaterowie tej książki są bardzo barwni. Bardzo polubiłam postać niania :)
Styl autorki jest lekki, a duże litery w książce i ilustracje (zresztą bardzo ładne) tylko ułatwiają czytanie. Jest to cudowna książeczka dla dziecka jak i dla osoby dorosłej. I jeden, i drugi się przy niej naprawdę ubawią. Świetna książka do czytania w autobusie, choć... jeśli zaczniecie się śmiać do rozpuku to ludzie mogą na Was dziwnie patrzeć : D Z chęcią przeczytam kolejne książeczki o Okropnym Maciusiu.
Warto dodać, że autorka tej serii ma na swoim koncie wiele opowieści, opowiadań i bajek dla dzieci. Jest także współtwórcą podręczników. A jej opowiadania pojawiają się w wielu pismach.
Polecam tą książkę po prostu wszystkim! Warto ją przeczytać :)
Okładka jest bardzo ładna.
Moja ocena: 9/10 Wybitna!
Za książkę serdecznie dziękuję Księgarni Matras!
Książka raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogłabym się skusić ;)
OdpowiedzUsuńOkładka rzeczywiście przyciąga wzrok. To na pewno świetny prezent dla dziecka :)
OdpowiedzUsuńKupię chyba rodzeństwu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://ksiazkowo-recenzjowo.blogspot.com/
Haha...ciekawa pozycja :D
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja. Mam młodsze rodzeństwo pewnie się im spodoba. Sama czasami lubię przeczytać przygodę Karolka lub Zuźki.Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńHa ha ha, tak jakoś skojarzyło mi się z moim czteroletnim kuzynem Maciusiem, który czasami bywa bardzo niegrzeczny... :D Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuń