marca 10, 2012

(135) Czas tajemnic

Tytuł: Czas tajemnic
Seria: Wspomnienia z dzieciństwa (#3)
Autor: Marcel Pagnol
Wydawnictwo Esprit
Stron 360
Opis:
Beztroskie lato, niezapomniany zapach tymianku i lawendy, majestatyczny cień Taoumé: pozornie w życiu dorastającego Marcela niewiele się zmieniło, a jednak...

Jego ukochany przyjaciel Lili nie może już całymi dniami wędrować z nim po wzgórzach wśród ogłuszającej muzyki cykad, ponieważ pomaga w pracy swojemu ojcu. Zaś sam Marcel poznaje Izabellę - i przeżywa swoje pierwsze młodzieńcze zauroczenie.

Tymczasem wielkimi krokami zbliża się nowy rok szkolny - Marcel ma rozpocząć naukę w liceum i jako ambitny młodzieniec chce przynieść chlubę ojcu-nauczycielowi. Nie spodziewa się jednak, jak trudno będzie wdrożyć się w nowe zasady - i nauczyć się je łamać bez ponoszenia kary...

Moja recenzja: 
Po przeczytaniu książki "Chwała mojego ojca Zamek mojej matki" byłam po prostu oczarowana twórczością Marcela Pagnola. Ale w końcu kto by nie był ? :) Z wielką chęcią sięgnęłam po kolejną część powieści autobiograficznych "Czas tajemnic".

Marcel dorasta i poznaje coraz dokładniej świat, kiedy wraca na słoneczne wzgórza; Lili nie ma już dla niego tyle czasu co wcześniej. Ale w jego życiu pojawia się Isabella, piękna dziewczynka o pięknych włosach. Chłopiec nie może o niej zapomnieć i zaczyna się z nią spotykać, wszystko inne traci dla niego znaczenie.

Isabella jest dla niego królową i jego skarbem nosi ją cały czas w swoim sercu, a Lili traci dla niego znaczenie. Nowa koleżanka staje się dla niego ważniejsza niż przyjaciel, ale czy warto poświęcić aż tyle dla pierwszej dziecięcej miłości?

Marcel w tej części mnie irytował swoim postępowaniem, ale chyba dlatego, że ja sama kiedyś tak postępowałam. W moim przypadku sytuacja wyglądała prawie identycznie, momentami myślałam "Marcel nie  rób tak bo będziesz żałował" Ale wiedziałam, że nie mogę nic zrobić, bo to powieść autobiograficzna, to się naprawdę wydarzyło...
Przez to wydaje mi się, że ta część jest jeszcze bliższa memu sercu niż poprzednia.

Ważnym zdarzeniem w tej książce, jest także pójście Marcela do liceum. Ale Marcel miał wtedy ok. 11 lat i jak każde dziecko w jego wieku uczył się na błędach. "Badał" cierpliwość innych nauczycieli w nowej szkole, poznawał kolegów i uczył się nowych rzeczy w liceum.
Pierwsze wdanie się w bójkę, zaimponowanie kolegom tylko za jaką cenę?


Czytałam ją z wielkim zainteresowaniem, przypominając sobie zdarzenia z mojego życia. Zawsze potem wszystko analizowałam, a w szkole czekałam na dzwonek, aby móc ją dalej czytać.
Trzecia część jest tak samo dobre jak dwie poprzednie, nigdy nie pomyślałabym, że seria autobiograficzna może być aż tak ciekawa i tak wciągać.

Ta seria jet niesamowita, bije od niej ciepło z jaką autor ją pisał, rzadko można spotkać książki z jednej strony tak ciepłe a z drugiej tak proste, książki w których każdy odnajdzie cząstkę siebie. Ja odnalazłam swoją cząstkę.
Polecam ją wszystkim i tym młodszym oraz starszym, potrafi rozluźnić i  przywołuje wspomnienia.

Okładka jest bardzo ładna.


Moja ocena: 10/10 Arcydzieło!


Za tą wspaniałą lekturę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Esprit!

17 komentarzy:

  1. Czytałam i muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała. :> Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Na półce już czeka "Chwała mojego ojca. Zamek mojej matki" :D Z pewnością przeczytam później tą część ; ))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja muszę zabrać się najpierw za pierwszą część :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Naczytałam się już tylu pozytywnych recenzji tych książek, ale nadal nie ciągnie mnie do nich :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach, bo twórczość Pagnola jak dla mnie jest bardzo dobra.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym przeczytać, bo mam w domu pierwszą część i podobała mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się spodobała, też ją zrecenzowałam także pozdrawiam i zapraszam do mnnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z chęcią ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam okazję do przeczytania tej książki, ale nie skorzystałam. Może nadarzy się druga taka okazja ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam, nie słyszałam. Muszę po nią jak najszybciej sięgnąć ;) A u mnie recenzja "Więzów krwi".

    OdpowiedzUsuń
  11. O, lubię takie ciepłe książki opowiadające o dzieciństwie. "Mikołajek", "Fistaszki", ah... Sięgnę, jak tylko znajdę, może chociaż na chwilę przeniosę się do ciepłego Taoume, właśnie tego mi trzeba w ten zimny marzec pełen stresu i egzaminów. Pilnie potrzebuję wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam w planach powieści tego pisarza - same pozytywy o nim słyszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Po książki tego autora jeszcze nie sięgałam, ale z całą pewnością nadrobię to zaniedbanie!

    Serdeczności;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hm, no skoro mówisz, że to takie arcydzieło, trzeba to koniecznie sprawdzić :)) Pozdrawiam. [pensine.blog.onet.pl]

    Falka

    OdpowiedzUsuń
  15. Łał, bardzo wysoka ocena. Trzeba będzie przeczytać.
    Zapraszam też do mnie - percowato.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam ją w domku i czeka na swoją kolej więc tylko czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Książkę czytałam i również zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń